Wielkimi krokami zbliża się gorący okres w życiu wszystkich studentów – czyli sesja. Sesja oznacza zaliczenia i egzaminy w mniejszych lub większych ilościach. Nieważne, czy jesteś na 1, 3 czy 5 roku studiów – każdy z nas sesję przeżył, z mniejszymi lub większymi urazami. Jako ktoś, kto ma za sobą już kilka takich sesji – a przed sobą jeszcze trochę – mam dla Ciebie 10 porad, jak przetrwać sesję!
- Wypisz sobie daty egzaminów i zaliczeń
Brzmi banalnie, ale wiadomo – wszyscy jesteśmy ludźmi, każdy z nas może o czymś zapomnieć. Trochę słabo obudzić się rano i zobaczyć na konwersacji na Messengerze, że za 5 minut egzamin na Teamsie… Wpisanie sobie do kalendarza, którego dnia i o której godzinie masz egzamin/zaliczenie, ułatwia zaplanowanie sobie nauki.
- Ustal sobie priorytety
Który egzamin jest pierwszy? Który jest najłatwiejszy? Do którego trzeba się pouczyć najdłużej? Który będzie dla Ciebie łatwiejszy do zdania? Ułóż swoje egzaminy w hierarchii ważności – dzięki temu skupisz się na tym, co najbardziej istotne w danym tygodniu.
- Podziel sobie naukę
Nie wiem, jak Ty, ale ja nie umiem siąść wieczorem przed egzaminem i kuć przez całą noc - muszę mieć podzielony materiał na kilka dni. Przykładowo – mam tydzień do egzaminu. Przez te 7 dni zakładam, że pouczę się codziennie przez chociaż chwilę. Zawsze może coś wypaść – trzeba iść do lekarza, znajomy robi imprezę i grzech nie iść, a innym razem po prostu się nie chce. Poza tym - podzielenie sobie materiału do nauki pozwoli ci przetrwać sesję bez stresu
- Nie odkładaj na ostatnią chwilę
Wiąże się to z punktem 3. Zamiast zostawiać sobie kilkadziesiąt, kilkaset stron materiału na dzień-dwa przed egzaminem, lepiej pouczyć się po trochu przez kilka dni. Jest łatwiej, mózg się tak nie przegrzewa, a Ty nie masz nie musisz się stresować, bo masz na przykład 8 godzin do egzaminu…
- Pozbądź się tego, co ci będzie przeszkadzać
Wycisz telefon, wyłącz Wi-Fi. Zadbaj o to, żeby nikt i nic Cię nie rozpraszało – ani telefon, ani Internet, ani nic. Jeśli ci to pomoże, posprzątaj pokój, w którym masz się uczyć. Ważne jest, żebyś skoncentrował/ła się tylko na tym, że masz się uczyć. Jedynym wyjątkiem jest sytuacja, kiedy sąsiad wierci w mieszkaniu obok… Ale na to pomogą zatyczki do uszu, które można kupić w aptece.
- Rób przerwy
Jeżeli siedzisz nad notatkami 8 godzin z rzędu, nie licz na powalające efekty. Dlatego dobrze jest robić sobie przerwy. Możesz na przykład skorzystać z techniki Pomodoro. Polega ona na tym, że dzielisz sobie pracę na segmenty – uczysz się 25 minut, po czym masz 5 minut przerwy. Po 4 takich segmentach masz dłuższą przerwę. Możesz też poświęcić godzinę na nauką, a potem zrobić sobie 15 minut przerwy. Jak wolisz!
- Idź na spacer
Ile można siedzieć w domu? Zwłaszcza w pomieszczeniu, gdzie jest suche powietrze, ogrzewaniu idzie nieraz na full, a ty przed oczami masz jedynie notatki… Zanim zaczniesz się uczyć, idź na chociaż półgodzinny spacer. Dotlenisz się i będzie ci łatwiej w maratonie sesyjnym. A jeżeli nie masz takiej opcji, to przynajmniej wywietrz pokój. Każda dawka świeżego (powiedzmy) powietrza jest dobra.
- Powtórz swoimi słowami
Staraj się zrozumieć to, co czytasz. Jeżeli powtarzasz jakiś materiał, spróbuj powiedzieć to, co przeczytałeś własnymi słowami. Dzięki temu łatwiej przyswoisz sobie to, czego się uczysz.
- Ucz się z kimś
Są osoby, którym lepiej się uczy w towarzystwie. Może ta druga osoba, wytłumaczy Ci coś, czego nie rozumiesz? Albo na odwrót – ty wyjaśnisz koledze/koleżance coś, czego ta nie potrafi zrozumieć? Możecie też mówić na głos to, czego się akurat uczycie – ułatwi Wam to zapamiętywanie, a tym samym – zdanie egzaminu.
- Masz dwa terminy
Wiadomo, że najlepiej by było, gdyby zdać wszystkie egzaminy w pierwszym terminie. Ale nie zawsze tak się da – z różnych powodów. Jeżeli nie zdasz czegoś za pierwszym, tylko za drugim razem, to świat się nie zawali. W końcu to tylko sesja, a nie działania wojenne ;)
Mam nadzieję, że te 10 porad, jak przetrwać sesję Ci pomoże. Powodzenia!
Agnieszka Szachowska
Komentarze
Prześlij komentarz