Studia psychologiczne z perspektywy studentki - wywiad z Pauliną z @studentka_psychologii_

Poznajcie Paulinę, która studiuje zaocznie psychologię (5 rok) i jest na specjalności z psychologii pracy. W wywiadzie opowiedziała o studiach psychologicznych – dlaczego wybrała takie, a nie inne studia, jak wygląda kwestia przedmiotów i czy ten kierunek jest trudny. Zapraszam!

fot. Instagram Pauliny - studentka_psychologii_

Zawsze chciałaś pójść na psychologię?

Od zawsze, tzn. od 1 klasy gimnazjum. Jak wiemy, gimnazjum to dziwny etap w życiu człowieka - zbiegają się tam różne środowiska, które wywołują w nas różne, niekiedy skrajne, emocje. Wtedy sama musiałam z korzystać z pomocy psychologa, który baaardzo mnie zainspirował właśnie do takiej, a nie innej pracy.

A dlaczego zdecydowałaś się na specjalizację z psychologii pracy?

Jeżeli chodzi o specjalność, ponieważ na studiach 5-letnich magisterskich wybieramy specjalność. Specjalizacja to kolejne studia 4-letnie. :-) Zawsze myślałam, że pójdę na psychologię kliniczną, chciałam pomagać ludziom, pracować w szpitalu psychiatrycznym itp. Na szczęście w trakcie studiów mamy praktyki w dziekance w Gnieźnie, które mnie do tej specjalności zniechęciły.. w trakcie studiow zdobywałam doświadczenie w różnych instytucjach, stowarzyszeniach, fundacjach - w chwili obecnej mam cel, wiem gdzie chce pracować po studiach, a ta specjalność tylko mnie do tego może przybliżyć i zapoznać z odpowiednia wiedza.

Co Cię w tej specjalizacji najbardziej interesuje?

Najbardziej w tej specjalności interesuje mnie przede wszystkim fakt, że jest ona bardzo szeroka, to nie tylko informacje na temat biznesu czy poszczególnych instytucji, ale informacje o człowieku, o emocjach, stresie, technikach radzenia sobie, uczę się jak można zbudować wartościowy i zgrany zespół. Uwielbiam to, że wiedza zdobyta na tej specjalności poszerza horyzonty.

Studiujesz i zdalnie, i zaocznie. Jakie są Twoje odczucia? Czy takie studiowanie jest trudne?

 Studiuje zaocznie od samego początku, ponieważ od razu wiedziałam, że chcę pracować, zdobywać doświadczenie. Zdalnie - studiuje z wiadomych względów. Szczerze? Jest to dla mnie bardzo wygodne.  Ma swoje minusy takie jak brak kontaktu face to face z prowadzącym czy znajomymi, ale nie narzekam.

A studia psychologiczne same w sobie są trudne?

Uważam, że każde studia są „trudne”. Nic nie przychodzi samo, bez nauki. Trzeba włożyć wiele wysiłku i wyrzeczeń, aby ukończyć studia, jakiekolwiek. Psychologiczne? Myślę, że do najłatwiejszych nie należą, przydadzą się tu z pewnością umiejętności organizacyjne i systematyczność.

Czy na studiach zetknęłaś się z dużą liczbą przedmiotów, które nie są związane z psychologią?

Na początku tak myślałam, ALE z biegiem czasu uważam, że każdy przedmiot dał jakiś wkład w to. Metodologia i statystyka to przedmiot w sumie matematyczny, ale gdyby nie on nie napisałabym magisterki. Także myślę, ze każdy przedmiot jest PO COŚ. :-)

A z takich psychologicznych – mogłabyś wymienić jakieś przykładowe? Żeby potencjalni studenci względnie wiedzieli, czego się spodziewać?

Mogę wymienić swoje ulubione: emocje i motywacje, psychologia społeczna, psychologia osobowości, psychologia różnic indywidualnych. Wykłady fakultatywne, np. psychologia miłości. Każdy wybiera pod siebie.

Jakie były Twoje odczucia na pierwszym roku? Studia były zbieżne z Twoimi wyobrażeniami, czy niekoniecznie?

Pierwsze 2 lata były dla mnie najgorsze. Myślę, że to tzw. przesiew. Kto wytrzyma, ten dalej problemu już nie będzie miał. Były trudne przedmioty, z których ciężko było zdobyć zaliczenie, niekiedy trzeba było poprawiać po kilka razy. Dużo moich znajomych właśnie w ciągu tych dwóch lat się wykruszyło, zrozumieli, że to nie studia dla nich. Spodziewałam się może trochę więcej zajęć praktycznych.

A jak jest teraz? Jesteś zadowolona z tego czasu studiowania czy masz jakieś „ale”?

Jestem zadowolona z tego, że jestem tu gdzie jestem. 5-rok czyli już praktycznie końcówka; to cos czym będę się szczycić. Jestem wdzięczna sama sobie, że się nie poddałam, choć miałam kilka chwil zwątpienia. Bycie psychologiem to było moje marzenie, które jest w trakcie realizacji, z czego cieszę się niezmiernie!

Chciałabyś coś powiedzieć osobom, które chciałyby studiować psychologię?

Przede wszystkim, każdemu, kto chce lub się zastanawia, polecam, aby wybrał się do doradcy zawodowego -często są w placówkach pedagogicznych. Wykonane u niego testy sprawdzą, czy faktycznie dany kierunek to ten, który powinniśmy obrać. U mnie się sprawdziło ;-) A każdemu kto chce, lub zaraz zacznie, życzę dużo cierpliwości, systematyczności, dążenia do celu, aby nikt nie poddawał się na starcie lub na pierwszym, drugim czy nawet trzecim niezdanym egzaminie. Wszystko jest do zdobycia!

Bardzo dziękuję za Twój czas J

 

Komentarze