7 psychologicznych książek, które warto przeczytać!

Zaczęła się przerwa świąteczna, może to więc dobry czas, żeby sięgnąć po jakąś dobrą książkę? Do tego z motywem psychologicznym? Wiadomo!

fot. Agnieszka Szachowska

„Pacjentka”

Znana malarka morduje swojego męża, milknie na całe lata i z miejsca staje się ogromną sensacją. Po kilku latach psychoterapeuta z ośrodka The Grove próbuje odkryć, co naprawdę wydarzyło się przed laty i dlaczego jedyną odpowiedzią kobiety na zarzuty był obraz, który namalowała na krótko przed tragedią. Ta książka jest naszpikowana wiedzą psychologiczną, a do tego jest pełna barwnych i intrygujących postaci, które nie są zero-jedynkowe. A tak powalającego zakończenia nie spodziewa się nikt! Czytałam ją kilka lat temu, ale nadal mocno tkwi w mojej głowie!

„Kobieta w oknie”

Na podstawie tej książki powstał film na Netflixie. Anna jest straciła męża i córkę. Choruje na agorafobię i bierze za dużo psychotropów, które popija czerwonym winem. Podgląda sąsiadów i surfuje po sieci. Pewnego dnia jest świadkiem morderstwa w domu naprzeciwko. Postanawia doprowadzić sprawę do końca i ujawnić mordercę... Bardzo nieoczywista, ciekawa, trzymająca w napięciu i zawierająca sporo wiedzy psychologicznej. Dla fanów thrillerów i osób zainteresowanych psychologią na pewno będzie idealna!

„Obłęd”

Jest to pierwsza książka Justyny Kopińskiej, po którą sięgnęłam. Przeczytałam ją w dwa wieczory. To nie jest tradycyjny reportaż - jest napisany jako powieść. Opowiada historię dziennikarza, który zgłasza się do szpitala psychiatrycznego, aby odkryć i ujawnić nieprawidłowości dziejące się w jego murach. Chociaż "nieprawidłowości" to tutaj eufemizm... Oprócz opisu scen ze szpitala, poznajemy postać Alicji - lekarki, która pociąga za sznurki i nie tylko zezwala na okrucieństwo wobec młodych pacjentów, ale i sama jest ich prowodyrką. Przemoc psychiczna, fizyczna, seksualna, okrucieństwo ze strony ludzi, którzy powinni nieść pomoc - jak to u Kopińskiej bywa. Mocna, dobra, warta przeczytania.

„Coraz większy mrok”

Thriller psychologiczny autorki książek young adult. Ja zaczęłam swoją przygodę z twórczością Colleen Hoover od "Hopeless". Później było "Ugly Love|, i właśnie "Coraz większy mrok". Lauren jest pisarką, która otrzymuje zlecenie dokończenia serii książkowej innej pisarki, Verity. Bohaterka wprowadza się do domu tej autorki i rozpoczyna pracę. Zaczyna jednocześnie odkrywać tajemnice dotyczące śmierci dzieci Verity i jej męża. Jedyny mój zarzut dotyczy nadmiaru scen erotycznych - biorąc pod uwagę ilość scen (około 300), było ich o wiele za dużo, a do tego nie wniosły za wiele do fabuły. Ale poza tym - sztos! Bardzo angażująca powieść, zaskakująca, mocna i powalająca czytelnika na łopatki. Zwłaszcza zakończeniem...

 „Without Merit”

Kolejna książka Hoover, po którą sięgnęłam. 17-letnia Merit mieszka w domu, w którym w piwnicy mieszka jej matka, a na piętrze ojciec z nową żoną i dziećmi z obu małżeństw. Cała rodzina ma swoje sekrety, w tym sama Merit - zakochuje się w chłopaku swojej siostry. Książka dobrze ukazuje problematykę depresji - nie licząc sceny z testem psychologicznym w czasopiśmie... Hoover ma lekkie pióro, dzięki czemu wręcz płynie się przez jej książki - wyjątkiem było dla mnie "Maybe Someday", ale tutaj winna była sama historia. "Without Merit" jest powieścią, ukazującą bardzo trudne tematy w lekki sposób - myślę, że będzie dobrym wyborem dla nastolatków i nie tylko. Wciągająca, przyjemna i napisana w lekki sposób!

"Ostatni pociąg do Babylon"

TW: przemoc seksualna.

Aubrey powraca do domu rodzinnego na pogrzeb koleżanki, Rachel. Mimo iż sama ma kolekcję listów pożegnalnych, nadal odciąga w czasie samobójstwo. Pije zdecydowanie za dużo Jacka Danielsa i potrzebuje terapii w związku z wydarzeniami sprzed lat. Po powrocie do domu będzie musiała stawić czoło wspomnieniom, które zakopała w najdalszych zakątkach umysłu i zawalczyć o siebie. Na jaw wychodzą paskudne sprawy i sekrety, których nikt nie chciałby posiadać. Nie jest to lekka lektura - dotyka trudnych tematów, a niektóre sceny mogą być triggerami dla osób wrażliwych. Przeczytałam ją jako nastolatka i nadal głęboko we mnie tkwi. Jest pełna czarnego humoru i dobrze napisana pod względem warsztatowym. Mocna i pozostająca w pamięci!

"Krwawa pomarańcza"

TW: przemoc seksualna.

Alison jest prawniczką. Ma męża, córkę i ...kochanka. I do tego problemy z alkoholem. Jej małżeństwo i rodzina się sypie, jednak to nic w porównaniu z horrorem, który ją czeka, kiedy jeden z mężczyzn jej życia zostaje oskarżony o gwałt, a ten, któremu przysięgała miłość po grób, okaże się najgorszym z potworów... Ta powieść została nazwana szokującą i wyzywającą. Ja bym dodała do tego jeszcze "przerażająca", "mroczna" i "sprawiająca, że oblewa cię zimny pot". To nie jest thriller dla każdego. Autorka potrafi pisać i chyba dlatego problemy, które porusza: stalking, gwałt, śmierć, samobójstwo są tak boleśnie odczuwalne. Ta powieść sprawia, że nie czujesz się bezpiecznie i jest ci niewygodnie samemu ze sobą. Kolejna w tym rankingu pozycja, która pozostaje w człowieku długo po przeczytaniu!

Komentarze