Praktyczna wiedza na temat psychoterapii [Wywiad z Natalią Polak i Katarzyną Kowarą (@opsychoterapii)]
fot. Natalia Polak/materiały prasowe
Panie Natalia Polak i Katarzyna Kowara to psycholożki I psychoterapeutki, które na Instagramie (@opsychoterapii) dzielą się swoją wiedzą w dziedzinie zdrowia psychicznego. Zgodziły się odpowiedzieć na moje pytania o psychoterapię, o to, jak rozpoznać dobrego psychoterapeutę lub o to, jak dbać o swoje zdrowie psychiczne. Zapraszam!
Porozmawiajmy o
psychoterapii. Kiedy należy zgłosić się do psychoterapeuty?
Na psychoterapię warto zgłosić się, gdy mamy poczucie cierpienia psychicznego. Takie cierpienie najczęściej wyraża się poprzez objawy. Ich przykłady to między innymi bezsenność, obezwładniający smutek, utrata zdolności do pracy, ataki paniki, depresyjność, zaburzenia jedzenia, myśli samobójcze, samookaleczenia, myśli i czynności natrętne. Cierpienie psychiczne to również sytuacje, które nam się w życiu powtarzają, choć nie rozumiemy, czemu. Dlaczego kolejny związek mi nie wychodzi? Dlaczego nie potrafię utrzymać pracy? Czemu boję się nawiązywać relacje i wychodzić z domu? Czemu wrogo przeżywam innych i świat dookoła? W przypadku objawów niezagrażających życiu należy obserwować, czy nie są spowodowane bieżącą sytuacją - bezsenność przed egzaminem być może nie wymaga terapii, ale trwająca dwa tygodnie już może wskazywać na jakieś zaburzenie. Oczywiście, w przypadku samouszkodzeń czy myśli suicydalnych zgłaszamy się szybko - i najpierw do lekarza psychiatry. Na psychoterapię warto zgłosić się także, jeśli chcemy dowiedzieć się czegoś więcej o sobie, zrozumieć motywy swoich zachowań, poprawić komunikację w związku. Osoby, które chcą zostać psychoterapeutami również są zachęcane do jak najwcześniejszego rozpoczęcia terapii własnej. Warto tu dodać, że są sytuacje, w których mamy cierpienie psychiczne, ale terapia nie będzie dobrym rozwiązaniem. Na przykład w żałobie, ostrym kryzysie związanym z nagłym wydarzeniem warto sięgnąć po innego rodzaju pomoc, jaką jest interwencja kryzysowa. To oddziaływanie nastawione na wsparcie w tym, co dzieje się tu i teraz.
Po czym poznać profesjonalnego terapeutę?
Dobrze wykształcony terapeuta to osoba, która ukończyła studia magisterskie (najczęściej to psychologia, pedagogika, socjologia, ale także inne kierunki) lub medyczne (studia lekarskie, pielęgniarskie) oraz ukończyła co najmniej 4 letni kurs psychoterapii. W Polsce jest kilka towarzystw atestujących szkoły różnych nurtów - Polskie Towarzystwo Psychiatryczne, Polskie Towarzystwo Psychologiczne, Polskie Towarzystwo Terapii Poznawczej i Behawioralnej, Polskie Towarzystwo Psychodynamiczne. Te podmioty udostępniają listy terapeutów z certyfikatem i uczące się. By do nich należeć i pracować jako psychoterapeuta, należy się superwizować (poddawać namysłowi swoją pracę ze starszymi doświadczeniem terapeutami) oraz przestrzegać zasad etyki zawodowej. Dobrego, profesjonalnego terapeutę poznamy także po tym, że zapytany o wykształcenie bez trudu poda nam, jaką szkołę i studia ukończył, gdzie się superwizuje, na jakim etapie szkolenia się znajduje.
Jakie mamy nurty terapeutyczne?
Współcześnie mamy wiele nurtów terapeutycznych, więc odpowiadając na to pytanie, zaproponujemy podział uznawany przez Amerykańskie Towarzystwo Psychologiczne, które wymienia: podejście psychoanalityczne i psychodynamiczne, podejście behawioralne i poznawczo-behawioralne, podejście humanistyczne i egzystencjalne, podejście systemowe oraz inne podejścia i systemy łączone.
Po czym poznać ten, w którym powinniśmy rozpocząć terapię?
Wydaje się, że nie ma prostej odpowiedzi na to pytanie. Czasem trafiają do nas pacjenci, którzy np. odbyli już proces terapii w innym nurcie i uznali, że z przyczyn osobowościowych nie był dla nich odpowiedni albo, że chcieliby pracować nad swoimi trudnościami w inny sposób. Czasem ktoś nie jest w stanie skorzystać z oferowanego przez nas podejścia, nie “czuje go” i nie umie się odnaleźć w takim sposobie zajmowania się światem swoich przeżyć i myślenia o nich. Niektórzy uznają, że pewne nurty są bardziej odpowiednie dla danego problemu, a inne dla innego. To stwierdzenie może być przez niektórych uznane za dyskusyjne, ale wydaje się, że jeśli ktoś chce pracować tylko nad jakimś małym wycinkiem swoich problemów, np. objawem i nie jest zainteresowany pogłębieniem ich rozumienia, będzie to determinowało wybór nurtu terapeutycznego.
W jaki sposób psychoterapia pomaga pacjentom? Jakie są te czynniki „leczące”?
Psychoterapia jest metodą leczenia chorób i zaburzeń psychicznych. Starając się zbadać, co w zasadzie leczy, wyróżniamy czynniki specyficzne i niespecyficzne. Czynniki specyficzne to te związane z określonym nurtem i z osobą psychoterapeuty. Czyli techniki, którymi się posługuje, osobowość, doświadczenie, terapia własna, sposób wchodzenia w relację, superwizje, sposoby interpretacji i rozumienia procesu to wszystko czynniki specyficzne. Czynniki niespecyficzne to czynniki leczące w psychoterapii, które są raczej uniwersalne w każdym procesie. To między innymi nawiązanie relacji, uzyskanie innej niż własna perspektywy swoich trudności, odreagowanie emocjonalne, dojrzewanie, branie odpowiedzialności za swoje sprawy, nauka bardziej adaptacyjnych sposobów radzenia sobie, nie zostawanie samemu z cierpieniem.
Czym jest kontrakt terapeutyczny?
Najprościej rzecz ujmując, kontrakt terapeutyczny to umowa pomiędzy pacjentem a psychoterapeutą, która określa warunki i zasady współpracy oraz przyjęty sposób i metodę leczenia. Zawiera się ją na początku procesu psychoterapeutycznego, po wstępnych konsultacjach do psychoterapii. W ramach takiej umowy, która może być ustna lub pisemna, ustala się m.in.: cele terapeutyczne, częstotliwość spotkań (liczbę sesji w tygodniu), czas i miejsce spotkań, czas trwania pojedynczej sesji, zasady odwoływania sesji, sposób płatności za sesje (jeśli Twoja psychoterapia odbywa się w prywatnym ośrodku lub gabinecie), warunki i sposób kontaktu z terapeutą między sesjami, inne warunki uczestnictwa w psychoterapii (np. zgoda na konsultację psychiatryczną, jeśli pojawi się taka potrzeba). Pamiętajmy, że to są warunki konieczne, ale niewystarczające do tego, aby mówić o procesie terapeutycznym. Ich głównym celem jest zapewnienie pacjentowi poczucia bezpieczeństwa i stabilnej, budzącej zaufanie relacji z terapeutą.
A setting?
Pojęcie settingu terapeutycznego jest ściśle powiązane z kontraktem terapeutycznym, czasem również używane zamiennie. O ile ten drugi to, jak wspominałyśmy przed chwilą, konkretne warunki, na które przed rozpoczęciem psychoterapii umawiają się pacjent i psychoterapeuta, o tyle setting w naszym rozumieniu jest niejako podstawą do ustalenia kontraktu (czyli można powiedzieć, że kontrakt jest ustalany w oparciu o setting terapeutyczny, bezpośrednio z niego wynika). Jego celem i zadaniem jest nadanie procesowi psychoterapii struktury i rytmu, które z kolei przekładają się na poczucie stałości i pewności oraz pozwalają zbudować poczucie bezpieczeństwa. Setting terapeutyczny nie służy do kontroli pacjenta czy narzucenia mu niepotrzebnych ograniczeń- zapewnia za to stabilne ramy, w ramach których dana osoba może bezpiecznie przyglądać się swojemu światu wewnętrznemu i dokonywać pożądanych zmian. W ramach settingu psychoterapeuta np. omawia diagnozę z pacjentem, przedstawia mu swoje rozumienie jego trudności (w oparciu o metodę terapii, którą pracuje), formułuje cele terapeutyczne i omawia te, które są realistycznie możliwe do osiągnięcia, ustala zasady terapii (wspomniane we wcześniejszym pytaniu). Gdy dochodzi do naruszeń settingu, jest to omawiane na sesji, ponieważ może to mieć duże znaczenie dla trudności pacjenta.
A kiedy nie należy udawać się do psychoterapeuty? W jakich przypadkach może on/ona nie być odpowiednią osobą do pomocy osobie w kryzysie psychicznym?
Można powiedzieć, że w Pani pytaniu jest już zawarta duża część odpowiedzi - do psychoterapeuty nie trzeba się udawać, gdy jest się w kryzysie. Jeśli przeżyło się w ostatnim czasie kryzysowe lub traumatyczne wydarzenie (np.: śmierć bliskiej osoby, rozstanie z partnerem/partnerką, wypadek samochodowy, napaść, gwałt, utratę pracy) i w konsekwencji doświadcza trudności w funkcjonowaniu i objawów w obszarze myśli, uczuć i zachowania, możesz potrzebować pomocy o charakterze interwencji kryzysowej (udzielają jej m.in. powiatowe Ośrodki Interwencji Kryzysowej). Jeśli doświadczasz objawów, które tu i teraz bardzo dezorganizują Twoje codzienne życie, np. nie śpisz od kilku nocy, nie jesteś w stanie jeść, więc nie masz siły na nic, ciągle płaczesz, nie jesteś w stanie wstać z łóżka, masz nasilone objawy lękowe - najpierw skontaktuj się z lekarzem psychiatrą. Oczywiście, terapia może okazać się niezbędną formą leczenia, ale najpierw musisz poradzić sobie z tym, co uniemożliwia Ci normalne funkcjonowanie. Kiedy masz jakiś konkretny problem i potrzebujesz równie konkretnego, szybkiego rozwiązania - wtedy udaj się do psychologa, który udziela wsparcia w formie poradnictwa psychologicznego (ale nie doradza i nie powie ci, co masz zrobić - warto o tym pamiętać). Disclaimer: może się okazać, że to wcale nie jest taki łatwy i konkretny temat, jak Ci się wydaje i taka forma pracy nie wystarczy. Specjalista może zasugerować terapię. Kiedy jesteś czynnie uzależniony/a, np. od alkoholu, i nie jesteś w stanie utrzymać abstynencji, wtedy konieczne może się okazać leczenie odwykowe i terapia uzależnień, czyli dedykowana i ukierunkowana na ten specyficzny problem. Jeśli, korzystając z tego przykładu, już nie masz czynnego uzależnienia i nie szukasz terapii, ale wsparcia, które pomoże Ci wytrwać w trzeźwości - w tym pomocne są specjalne grupy wsparcia dla osób z podobnymi doświadczeniami. Jeśli jedyne, czym jesteś zainteresowany, to rozwój swoich kompetencji interpersonalnych lub zawodowych - wtedy poszukaj warsztatów/treningu umiejętności psychologicznych, grupy rozwoju osobistego, mentora lub coacha. Kiedy potrzebujesz konsultacji wychowawczych, diagnozy psychologicznej, badań i opinii psychologicznej czy innego rodzaju kontaktu z osobą z tytułem magistra psychologii- wtedy udaj się właśnie do psychologa, który przy okazji może, ale nie musi być psychoterapeutą!
W jaki sposób pomóc osobie, która chodzi na terapię? Możemy jakoś jej pomóc w tym procesie?
Osobę, która zdecydowała się być w terapii można wspierać na wiele sposobów. Warto zdać sobie sprawę z kontekstu społecznego, w którym jesteśmy wszyscy zanurzeni. Nadal dość powszechnie uważa się, że bycie w leczeniu psychiatrycznym oznacza słabość. Prawda jest natomiast taka, że poproszenie o pomoc to siła - przyznanie się przed sobą i innymi do potrzeby takiego procesu wymaga odwagi. Starajmy się więc doceniać tę siłę u naszych bliskich, gdy są w psychoterapii. Cenne jest również zapytanie wprost o to, jaki rodzaj wsparcia będzie potrzebny osobie w psychoterapii, ponieważ nasze wyobrażenie o tym, co jest wzmacniające może się różnić od potrzeb osoby, której wsparcia chcemy udzielić. Czy to ma być wsparcie konkretne - pomoc w organizacji terapii? Pomoc materialna? A może wsparcie psychiczne - udostępnienie się do rozmowy o tym, co trudne? A w końcu może też chodzić o samą wiedzę i akceptację decyzji o terapii. Są też tacy pacjenci, którzy za wsparcie uważają wycofanie bliskich z tego obszaru i woleliby o nim czasowo lub w ogóle nie rozmawiać. Także pytanie o to, jaki rodzaj pomocy możemy zaoferować, jest kluczowe. Oczywiście, trzeba tu też zadbać o siebie i sprawdzić, czy w ogóle jesteśmy w stanie takie wsparcie świadczyć, czy mamy na to zasoby. Istnieją także poradniki na temat wspierania osób w kryzysie psychicznym - warto poszukać odpowiedniego dla siebie.
Jak zadbać o swoje zdrowie psychiczne?
To bardzo obszerne pytanie. Żeby umieć zadbać o swoje zdrowie psychiczne, potrzebna nam jest wiedza o tym, jakie są nasze potrzeby, zasoby, możliwości. W jaki sposób męczymy się psychicznie, a co nas zasila? W jakich sytuacjach nie reagujemy „zdrowo”? Jakie relacje nam służą, a które niekoniecznie? Czy praca i tryb życia, w jakich się znajdujemy, dają nam satysfakcję i ukojenie, czy są nieprzyjemnymi wyzwaniami? Ta samowiedza pozwoli nam rozpoznać, które obszary naszego życia dobrze funkcjonują, a które trzeba obdarzyć troskliwą uwagą. Jeśli widzimy u siebie trudności w odpoczywaniu, to znów - musimy rozpoznać u siebie, co tak naprawdę da nam odprężenie: leżenie czy aktywny wypoczynek? Może rozrywka intelektualna? Może rozmowa? Może bycie w grupie? Może chwila samotności? Więc dbanie o zdrowie psychiczne to przede wszystkim umiejętność rozpoznawania naszych potrzeb i zapewnianie ich zaspokojenia. Nie ma uniwersalnego klucza, według którego ludzie mogą funkcjonować, by zapewnić sobie dobrostan psychiczny. To ciągła aktualizacja - naszych procesów wewnątrzpsychicznych i zmieniającego się świata.
Już teraz możemy zaprosić do śledzenia nas na Instagramie, gdzie w najbliższych tygodniach będą dostępne darmowe ebooki. Jeden z nich będzie dotyczył dbania o swoje zdrowie psychiczne w pandemii.
Czy chcą Panie coś powiedzieć na zakończenie?
Wiedza z zakresu zdrowia psychicznego, dbania o nie i psychoterapii to ogromny obszar, dlatego jeszcze raz chciałybyśmy serdecznie zaprosić zainteresowanych tematyką psychoterapii i zdrowia psychicznego na nasze konto na instagramie @opsychoterapii, profil na fb O psychoterapii oraz stronę www.opsychoterapii.com.pl, która niedługo będzie miała swoją premierę. W tych miejscach regularnie dzielimy się naszą wiedzą i doświadczeniem, a w planach i częściowo już w realizacji mamy kilka ciekawych projektów. Wkrótce pojawi się też kilka darmowych ebooków, więc tym bardziej warto nas śledzić :-)
Odpowiedzi udzieliły:
Katarzyna Kowara - Psychoterapeutka i psycholożka. Zajmuje się
terapią indywidualną, psychoedukacją, pracuje z parami i z grupami.
Współpracuje z Fundacją Bez Klamek, Krakowskim Instytutem Psychoterapii oraz z
Centrum Terapii Synteza. Prowadzi kręgi kobiet dla terapeutek. Obecnie w
trakcie studiów seksuologicznych.
Natalia Polak - psycholożka, psychoterapeutka, seksuolożka in spe.
W ramach praktyki prywatnej prowadzi psychoterapię indywidualną osób dorosłych
oraz psychoterapię par. Współpracuje z Krakowskim Instytutem Psychoterapii.
Zajmuje się również psychoedukacją oraz pracą z grupami.
Rozmawiała: Agnieszka Szachowska
Komentarze
Prześlij komentarz